niedziela, 29 grudnia 2013

LXXIV

Święta, święta, a na święta... A na święta pod choinką taki oto drobiazg. Wedle zamówienia opaska miała być czarno-różowa, dodałam od siebie szmaragdowe Fire Polish, kobaltowe Toho i złote perełki, zmieściły się też malutkie Swarovskie. Wielkość ok. 10 cm na 4 cm, spód podszyty filcem, impregnowana. 

 


Zaś w ramach prezentu dla siebie sprezentowałam sobie fanpage`a, więc zapraszam teraz do polubienia także na Facebooku - klik!

16 komentarzy:

  1. Fantastyczne, pozytywne kolory i świetna, wyrazista forma. Idealny prezent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, mam przecieki, że właścicielce się podobał :)

      Usuń
  2. Piękna opaska :) Kolorki aż tryskają energią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna opaska! Uwielbiam ten Twój zastrzyk kolorystyczno- energetyczny. Od razu robi się raźniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Kasiu. Oto koloroterapia w praktyce ;)

      Usuń
  4. Co za kolory! Piękna praca, a na fb już dołączyłam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześwietna, fajne kolory, takie żywiołowe, fajna forma:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak zwykle rzucasz na kolana kolorami. Bardzo mi się te różowe kwiatki na obu końcach podobają. Pomyślności w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudo !!! Muszę zrobić opaskę mojej chrześnicy, która uwielbia sutasz :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga - wobec zalewu spamu anonimowo pozostawiane komentarze są zablokowane!