sobota, 28 czerwca 2014

LXXXII

Dziś wracam pamięcią do majówki. I jeszcze dalej...
Zamówienie brzmiało: opaska zamiast welonu. Super, ileż możliwości! Suknia ślubna z retro nutą (albo hiszpańską, zależy, czego szukać), falbany, koronki, kolorowe buty. Powstał rozbudowany projekt. Nawet kilka. A potem padło: jednak welon. Dwa metry welonu.

...

Gdy wreszcie się otrząsnęłam, ruszyłam do pracy. Trochę wbrew wskazówkom ("coś małego, jakaś bardzo wąska opaska"), postanowiłam jednak subtelnie zaakcentować obecność małego obcego na głowie, licząc na miłosierdzie Panny Młodej :)
Centrum stanowi Swarovski Rivoli Silk, do tego odrobina złota i metalicznego różu. Opaska jest podszyta jedynie punktowo, stąd szeroko rozstawione koraliki potęgują ażurowy efekt.

Ale po przeprowadzeniu wizji lokalnej podczas uroczystości, mogę śmiało powiedzieć, że wpasowała się w klimat sukni :)



 


Opaska stanowiła uzupełnienie kreacji pochodzącej z krakowskiej pracowni Nabla:
Źródło: http://www.slubnesuknie.com.pl/pearl.html#7

9 komentarzy:

  1. Niesamowity pomysł i piękne wykonanie!
    A ja biorąc ślub zrezygnowałam z welonu na rzecz białych róż wpiętych w kok. Taka opaska byłaby lepsza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwiaty we wlosach to dopiero super sprawa! Tylko wlosa trzeba do tego troche miec :)

      Usuń
  2. Jest śliczna, delikatna i leciutka. Zdecydowanie widzę wyższość opaski nad welonem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie tej lekkosci jej zazdroszcze. Swoj welon pozwolilam wykonczyc lamowka i to go straszliwie usadzilo.

      Usuń
  3. Świetny pomysł, wygląda bardzo delikatnie, uroczo, a jednym słowem przepięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna opaska - na żywo w połączeniu z tą cudowną suknią musiała wyglądać obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki, wygladala naprawde oryginalnie. Mam nadzieje, ze bede mogla pokazac zdjecia.

      Usuń

Uwaga - wobec zalewu spamu anonimowo pozostawiane komentarze są zablokowane!